środek
Witam wszystkich.
Wreście po miesiącach pracy mogę powiedzieć że moja kalatea nabiera wreście kształtu, chociaż nie ukrywam jeszcze daleko do ideału. Przez całe wakacje walczyliśmy w środku. Ocieplony został dach , pokoje nabrały ostatecznego kształtu. W trakcie ocieplania bałam się że bardzo dyrastycznie zmniejszą się pokoje na górze , ale w efekcie ostatecznym jest dobrze. Na górze nie wymyślałam z pokojami ,natomiast na dole droche powymyślaliśmy.
Kiedy prace dobiegły końca stwierdziliśmy że w sumie jest jeszcze czas na ocieplenie. I proszę :-))). jesteśmy w trakcie ocieplania. Projekt elewacji jest mój i mam nadzieje że nie wyjdzie za pstrokato. czas pokaże. jak mi się nie spodoba to przemaluje.
pozdrawiam wszystkich
witam wszystkich.
wreście kolejny etap zakończony. teraz mamy chwilę wytchnienia. trzeba poczekać aż wszystko wyschnie, w związku z czym możemy się zająć częścią zewnętrzną tj. ogrodem.
tak za miesiąc zaczniemy wykańczać dach i reszte ścian, poźniej podłogi i łazienki.
p.s. kolejne zdjęcia w galerii
piozdrawiam
aga
witam
miło mi że ktoś interesuje się moją budową. jeżeli chodzi o projekt to bym go nie zamieniła na nic innego. ja osobiście jestem w nim zakochana. jeżeli chodzi o przeróbki to troszke bym zmieniła a mianowice przedłużyłabym jadalnie do zewnętrznego słupka troszke żałuje też że zlikwidowałam mały pokój na dole kosztem większej kotłowni bo chyba wszystko by mi się tam pomieściło ( oczywiście ogrzewanie na eko groszek) a tak po za tym nic bym nie zmieniała.
pozdrawiam
aga